środa, 22 czerwca 2016

W trosce o nasze oczy



W piątek, 17 czerwca wybraliśmy się do gabinetu optyczno - okulistycznego przy ulicy Odrodzenia. 






Tu pracownik gabinetu, pan Daniel Kwiatkowski przybliżył nam temat badania wzroku. Ignacy zgłosił się na ochotnika do komputerowego badania wzroku, które jest badaniem wstępnym. Okulista musi wykonać jeszcze inne badania, aby zdiagnozować ewentualną wadę wzroku.






Okazało się, że wzrok Ignacego nie budzi zastrzeżeń .Pan Daniel objaśnił nam też, jak bada się pole widzenia. Tym razem pacjentką ochotniczką była Natalia. To badanie wykonuje się m. In. ludziom z jaskrą.  




Z dużym zainteresowaniem wysłuchaliśmy informacji na temat soczewek kontaktowych. Mogliśmy takie soczewki obejrzeć, a Sylwia zgłosiła się do założenia soczewek. Najpierw próbowała je założyć sama, ale ostatecznie zrobił to specjalista. Nasza koleżanka poczuła przez kilka minut, jak koryguje się wadę wzroku bez okularów.







Na koniec zadawaliśmy panu pytania, po czym podziękowaliśmy za ciekawe spotkanie i zadowoleni wróciliśmy do szkoły.

niedziela, 19 czerwca 2016

Na łonie natury




W dniach 15 i 16 czerwca przebywaliśmy na terenie Górznieńsko – Lidzbarskiego Parku Krajobrazowego. Zatrzymaliśmy się w pięknie położonym Ośrodku Edukacji Ekologicznej „Wilga” w Górznie.




Po zakwaterowaniu się i zjedzeniu obiadu wyruszyliśmy na 6- kilometrowy spacer, by zwiedzić rezerwat „Szumny Zdrój”.



 

 Przewodniczka opowiadała nam o florze i faunie rezerwatu. Mieliśmy okazję zobaczyć m. In. wawrzynka wilczełyko i lilię złotogłów.




Drugiego dnia udaliśmy się do rezerwatu „Jar Brynicy”. Tym razem przebyliśmy trasę 8 kilometrów. Najciekawszym obiektem na tej trasie był  500 – letni „Dąb Rzeczypospolitej”.


Podczas wycieczki nie zabrakło czasu wolnego, który spędziliśmy  grając w siatkówkę, bądź odpoczywając na tarasie ośrodka i na  plaży miejskiej.

sobota, 11 czerwca 2016

Terenowy Turniej Wiedzy o Lesie


3 czerwca w leśnictwie Lipnik odbył się już po raz 5 turniej wiedzy o lesie. Nasze gimnazjum reprezentowała drużyna z kl. II c w składzie: Natalia Urbańska, Hania Górska, Zuzanna Kozak i Ignacy Kozak. Przed konkursem wykonaliśmy z materiałów biodegradowalnych rzeźbę drzewa, której ocena wliczona była do ogólnej punktacji. 





Po dotarciu na miejsce razem z panią Dąbrowską ruszyliśmy w teren zgodnie ze wskazaniami mapy. Po drodze były punkty kontrolne i tam leśnicy zadawali nam pytania, które raz były łatwe innym razem trudne.  Zagadnienia te dotyczyły najczęściej roślin i zwierząt mieszkających w lesie, ale czasem były pułapki. Na przykład, kiedy mieliśmy rozpoznać poroża różnych zwierząt, pojawiły się rogi muflona, który naturalnie nie występuje w Polsce. Ciekawym zadaniem było także rozpoznawanie z nagrania odgłosów ptaków. Pojawił się tam dudek, żuraw a także dzięcioł i kilka innych ptaków. „ Jak w gwarze łowieckiej mówi się na samice łosia i na łapy zająca? - to pytanie zaskoczyło całą naszą grupę, ale po chwili głębokiego namysłu podaliśmy właściwą odpowiedź. „ Samicę łosia nazywamy łoszą, a łapki zająca zajęczymi skokami.”

 


Udział w turnieju dostarczył nam dużo satysfakcji. Zabawa była wspaniała. Na koniec rywalizacji okazało się, że zdobyliśmy III miejsce.




piątek, 13 maja 2016

Jak dendrolog drzewa i krzewy znać…




Każdy z nas chciałby  znać różne gatunki drzew i krzewów, dlatego z ochotą wyraziliśmy chęć udziału w warsztatach dendrologicznych. Na zajęcia terenowe w leśnictwie Kulka wyruszyliśmy rano. Droga nie była długa, a pogoda dopisała (jak zawsze na wyjazdach z panią Borodziuk).  Najpierw spotkaliśmy się z panem podleśniczym Filipem Falarzem, który pokazywał nam i opisywał znaki szczególne óżnych gatunków.




Nasza uwaga skupiona była nieustannie na rozpoznawaniu liści, pędów bądź kory różnych drzew. Dowiedzieliśmy się m. in. , że młode liście buka mają delikatne włoski, kora tego drzewa jest gładka, a pączki liściowe są długie.








Podczas wycieczki poznaliśmy też rezerwat florystyczny „Kulka”, w którym występuje wiele rzadkich gatunków roślinności stepowej. Rezerwat ciągnie się wąskim pasem wzdłuż wschodniego brzegu jeziora Łęsk. Podziwialiśmy cudowne widoki nad wodą i biegające wiewiórki, potem usiedliśmy na trawie, by nieco odpocząć, zrobić piękne fotografie i lepiej się poznać.
Na koniec pan przewodnik zrobił nam jeszcze mały sprawdzian ze znajomości gatunków i ruszyliśmy w drogę powrotną. Mieliśmy szczęście zobaczyć piestrzenicę kasztanowatą - silnie trujący wiosenny grzyb.



Po drodze zatrzymaliśmy się w lesie, by obserwować wywóz drewna




Pobyt na łonie natury był bardzo przyjemny i pożyteczny.



środa, 6 kwietnia 2016

Wizyta w laboratorium analitycznym


Witam wszystkich po długiej przerwie. Jeszcze przed świętami odwiedziliśmy laboratorium analityczne pani Agnieszki Kowalskiej przy ulicy Kościuszki. Tym razem spotkania odbyły się w dwóch małych grupach. To, co zobaczyliśmy, zrobiło na nas duże wrażenie.






 Praca w laboratorium jest zautomatyzowana, panie laborantki zajmują się głównie obsługą i przygotowaniem urządzeń do pracy. Urządzenia te przesyłają informacje do komputera i wyniki pomiarów otrzymuje się bardzo szybko.
                                                                                      
          



      
Bardzo zaciekawiły nas badania krwi, mogliśmy obserwować krwinki czerwone i białe pod mikroskopem.



 Pracownice laboratorium potwierdziły, że mężczyźni częściej niż kobiety boją się pobierania krwi. Wizyta w laboratorium była  bardzo pouczająca. Wiemy, jak ważne są badania analityczne krwi i moczu w diagnozowaniu chorób i  profilaktyce zdrowia.