poniedziałek, 5 października 2015

Dzikie zwierzęta coraz bliżej nas !

Podczas minionego lata sama przekonałam się o tym, że dzikie zwierzęta podchodzą coraz bliżej budynków i ludzi. Najpierw na mojej posesji przy ulicy Podgórnej pojawiły się lisy. Codziennie wieczorem o zmierzchu wychodziły z zadrzewionego zakątka ogrodu i spacerowały niemalże po całym ogrodzie -  widziałam je kilka metrów od bramy, tarasu warzywnika, wchodziły do altanki. Wzdłuż ogrodzenia wydeptały sobie ścieżkę. Na posesji znajdowałam rozszarpane jeże, krety i lisie odchody. Najwyraźniej lisy zajęły miejsce mojej suczki, której już niestety od marca nie ma z nami.


Pewnego dnia, wczesnym rankiem, zobaczyłam tuż za płotem cztery okazałe  łanie, które pasły się niczym krowy.


Dosłownie kilka dni później, tym razem po godz. 7 rano spostrzegłam obok ogrodzenia domu kozły czyli samce sarny.




Alina B.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz